Peeling skóry to ścieranie z niej martwych komórek, które zawadzają i powinny w naturalnych warunkach już dawno opaść. Kiedy zrobiliśmy już pierwszy peeling w naszym życiu, musimy uświadomić sobie, że ten męczący zabieg potrzebny jest skórze co tydzień. Nie częściej jednak, bo możemy znacząco podrażnić naskórek. Skóra, która domaga się peelingu to skóra sucha, która jest szorstka, z której wystaje martwy naskórek aż zanadto. Skóra bez martwego, zrogowaciałego naskórka będzie łatwiej wchłaniała wszystkie składniki odżywcze, które jej zafundujemy w kremie czy balsami, będzie także łatwiej się zmywała z brudu, ale także łatwiej brudziła, przez co będzie bardziej narażona na działanie bakterii wchłoniętych z otoczenia. Do robienia peelingu potrzebny jest specjalny kosmetyk. Nie każdy jest dobry dla wszelkiego rodzaju skóry. Skóra wrażliwa potrzebuje preparatu delikatnego. Jeśli więc chcemy, żeby nasza skóra było odpowiednio gładka, musimy robić jej regularnie peeling. Ten zabieg jednak nie na całym ciele wykonuje się jednakowo. Peeling stosowany zazwyczaj do łokci i kolan podrażni niesamowicie skórę twarzy. Do peelingu kolan i łokci a także nóg używamy peelingu gruboziarnistego. Skóra na naszej twarzy jest delikatna, dlatego trzeba do niej zastosować lżejszy peeling i nie taki intensywny krem do peelingu.
